Kuba chce rozwodu!

Po przyjeździe do Polski, Kuba prosi Zosię o spotkanie. Chłodnym tonem, bez emocji, proponuje szybki rozwód. Pewien, że jego żona… jest kochanką Gawryły!



Tymczasem Burska znajduje w Internecie prywatną stronę Karen. I odkrywa, że piękna asystentka zamieściła na niej zdjęcia z Kubą… Na których wcale nie wyglądają na "kolegów z pracy"! Czy Burski naprawdę zdradził żonę? I największa, serialowa miłość zakończy się rozwodem? Zapraszamy na 470. odcinek "Na dobre i na złe", a w nim…

- Nie ma cię przy mnie, nie widzisz co się dzieje, a wydajesz wyroki! 

Zosia, zdenerwowana, odruchowo podnosi głos. A Kuba traci w końcu opanowanie… 

- Bo kiedy już jestem widzę tylko jedno! Umizgującego się do ciebie obcego faceta! - mąż rzuca Burskiej wściekłe spojrzenie. - Zdradzasz mnie, niech będzie. Ale miej odwagę się do tego przyznać! Powiedz mi to w twarz! 

- Ja mam się przyznać?! A ty? Sądzisz mnie według siebie! Ale w moim wypadku to tylko pozory… W twoim - fakty! 

- Co ty bredzisz?!

- A twoje zdjęcia z "asystentką"? Przynajmniej ona tak bardzo się z tym nie kryje! 

- To jakiś stek bzdur! Nie zrzucisz na mnie swojej winy… A najgorsze, że wciągasz w to wszystko moją córkę! 

Od słowa do słowa - kłótnia robi się coraz gorętsza. A Burscy nawet nie zauważają, gdy w drzwiach staje Amelka…

- Twoją córkę?! - Zosia z trudem panuje nad emocjami. - Nie zrobisz z niej zakładnika… Nie zrobisz z niej rzeczy, którą można przesuwać z miejsca na miejsce jak meble!   

- To ty ją tak traktujesz! Dla ciebie byłoby lepiej, gdyby jej w ogóle nie było, co?! 

Sekundę później, słychać głośne trzaśnięcie drzwiami. Amelka, ze łzami w oczach, wybiega z domu… Rodzice ruszają jej śladem, ale dziewczynka znika. Kuba, załamany, próbuje dostrzec nastolatkę w mroku:

- Przecież nie mogła się rozpłynąć!…  

Stop! Więcej nie zdradzimy. Jak dalej potoczą się losy Zosi i Kuby? Czy odnajdą córkę - i miłość, która łączyła ich przez tyle lat? Emisja odcinka numer 470 już 27. stycznia… Takich emocji lepiej nie przegapić! 


http://nadobre.tvp.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz